IV liga: Wysoka przegrana w Manowie

Po raz kolejny nie udało się piłkarzom połczyńskiej Pogoni przerwać negatywnej passy porażek. W meczu 27. kolejki połczynianie ulegli na wyjeździe Leśnikowi Manowo - 0:4. 

Sobotnia rywalizacja w Manowie rozpoczęła się w najgorszy możliwy sposób. Biało-Niebiescy pierwszą bramkę stracili już w 4. minucie, kiedy to Wojciecha Ostrowskiego pokonał Bartosz Ziółkowski. Drugą bramkę Pogoniarze stracili szesnaście minut później za sprawą samobójczego trafienia Kamila Mazura, który niefortunnie przeciął piłkę zagraną wzdłuż bramki. Po dwóch ciosach zawodnicy Pogoni zaczęli częściej operować piłką na połowie gospodarzy. Jednak w 36. minucie błąd wyprowadzenia piłki przed polem karnym wykorzystał Piotr Sulima. 
Od początku drugiej części spotkania głównymi postaciami na boisku byli sędziowie prowadzący sobotni pojedynek. W pierwszej sytuacji obrońca Leśnika we własnej "szesnastce" blokuje ręką uderzenie napastnika Pogoni, a chwilę później w polu karnym faulowany był Igor Walczak. Niestety zamiast rzutu karnego mieliśmy czerwoną kartkę dla Walczaka, którą zasygnalizował sędzia asystent ustawiony na drugiej stronie boiska. Na pięć minut przed końcem meczu wynik ustalił były zawodnik Pogoni - Tomasz Tkacz.

Najbliższe spotkanie Pogoniarze rozegrają na przed połczyńską publicznością w sobotę o godzinie 16:00 z Kluczevią Stargard.

IV liga – 27. kolejka (04.05.2019): GKS Leśnik Manowo - KS Pogoń Połczyn-Zdrój 4:0 (3:0)

POGOŃ: Ostrowski - Szczygieł, Pietrzela, Szczesny, Mazur - Suchecki, Woszczyński R., Kowalczyk, Johannssen (46' Pawlikowski) - Hamer, Walczak

Bramki: 
1:0 - 4' - Bartosz Ziółkowski
2:0 - 20' - Kamil Mazur (samobójcza)
3:0 - 36' - Piotr Sulima
4:0 - 85' - Tomasz Tkacz

Żółte kartki: Pietrzela, Mazur, Suchecki (Pogoń)

Czerwona kartka: 69' Walczak (Pogoń)